Monday 23 May 2016

Moja wieczorna pielegnacjia skory twarzy !

Moj codzienny rytual jesli chodzi o pielegnacje skory twarzy nie zmienil sie juz od dobrych paru miesiecy . Zarowno w sezonie jesienno - zimowym I wiosennym uzywam praktyczne tych samych kosmetykow no moze z malymi wyjatkami .Swoja pielegnacje zaczynam od umycia twarzy zelem matujacym z firmy Neutrogena - Visibly Clear Pore & Shine zel do mycia twarzy ,ktory pomaga mi pozbyc sie pierwszej warstwy makijazu. Zelu tego uzywam w sumie od niedawana , wczesniej bylam wielka wielbicielka zelu Tea Tree z The Body Shop (uzywalam go ponad rok ) ale zdecydowanie potrzebowalam zmiany. Bedac w Bootse wpadl mi on w rece ,a ze byl w promocyjnej cenie postanowilam go wyprobowac.Zel ten ma bardzo przyjemny ,owocowy zapach i jak pisze producent ma on za zadanie odblokowac pory i zminimalizowac swiecienie sie naszej skory. Po jego uzyciu moja skora jest gladka I mila w dotyku.Czas na krok numer dwa - Skin Naturals Płyn micelarny 3 w 1 do skóry wrażliwej z firmy Garnier . Nakladam niewielka ilosc tego plynu na platek kosmetyczny. Na samym poczatku zmywam makijaz oczu , nastepnie uzywajac nowego platka  pozbywam sie resztek makijazu z calej twarzy i szyji. Plyn ten swietnie sie u mnie sprawdza , nie uczula i co najwazniejsze nie podraznia moich oczu ,ktore naleza do bardzo wrazliwych. Krok numer trzy to Daily Essentials - odswiezajacy tonik z firmy Nivea. Jesli chodzi o toniki do twarzy nie jestem zbyt wymagajaca. Podobnie jak z poprzednim kosmetykiem nakladam go na platek kosmetyczny i przecieram twarz, aby upewnic sie ze jest dokladnie oczyszczona przed nalozeniem kremu na noc. Tonik ten ma bardzo przyjemny , odswiezajacy zapach , uzywam go dosyc krotko I nie wiele jak narazie moge wam o nim powiedziec. Napewno wam zamelduje za jakis czas jak sie u mnie sprawdzil .Kolej na krem pod oczy z tej samej firmy o nazwie- Kind To Eyes Rewitalizujacy Roll-on .Jest to zel-krem, ktory ma za zadanie zmiejszyc widocznosc workow pod oczami . Tubka tego kremu zakonczona jest metalowa kuleczka , ktora rozprowadza go rownomiernie w okolicach oczu i chlodzi je zarazem. Powinnam ten roll-on uzywac rano jednak mam wrazenie ze nie sprawdzi sie on jako baza pod podklad lub korektor. Ostatnim kosmetykiem , ktorego uzywam jest krem na noc z firmy The Body Shop Drops Of Youth - Bouncy Sleeping Mask , o ktorym juz wam wspominalam w jednym z moich wczesniejszych ulubiencach. (Jednym slowem UWIELBIAM :)

No comments:

Post a Comment